Pierwszy tydzień za nami

Dokładnie tydzień temu Maluchy przyszły na świat. Na szczęście nie mamy z nimi żadnych kłopotów-jedzą i śpią. Rosną w oczach! Mamusia radzi sobie doskonale. Na każdy najmniejszy pisk zrywa się na równe nogi i wskakuje do kojca. Dzielnie się spisuje w roli mamy 🙂 Jesteśmy z tego powodu bardzo szczęśliwi.